Nie martw się jeśli Cię to dopadło. Wielu się boryka z tym problemem i nie wierzy że można temu zaradzić ,jest na prawdę wiele sposobów aby to zwalczyć zupełnie a na pewno jeszcze więcej by zminimalizować skutki objawiające się na Twojej cerze. Musisz wiedzieć że skóra płodu jeszcze w łonie matki tworzona jest z tego samego materiału co błona śluzowa jelit ,tak więc wszelkie ewentualne problemy przede wszystkim będą związane z układem pokarmowym czyli stanem żołądka ,dwunastnicy (początkowego odcinka jelita cienkiego) oraz jelita cienkiego i grubego. 

Pierwszym Twoim krokiem powinno być zastanowienie się nad dietą którą uskuteczniasz. To co spożywasz niewątpliwie wpływa na Twoją cerę i jeśli zechcesz się poobserwować w dosyć krótkim czasie dowiesz się co i w jaki sposób wpływa na twoją skórę.

Aby zachęcić Cię do rozważań nad tym tematem :

Jednym z kanałów wydalniczych jest skóra ,czyli organizm właśnie poprzez również wyrzuca toksyny.
Dodatkowo na początek dobrze może sprawdzić się taki specyfik jak maseczka z ubitych białek, przemywanie twarzy rumiankiem/bratkiem. Również picie ciepłego mleka z drożdżami będzie ze wszech miar wpływać lecząco na uk.pokarmowy ,wzmacniająco na cały organizm..
,a jak fantastyczne właściwości mają drożdże można dowiedzieć się stąd : 

http://rozanski.li/?p=238

"Od okresu przedwojennego preparaty drożdżowe były polecane w leczeniu chorób skóry, o czym świadczą nazwy preparatów, np. Furunkulin, Furunkulan, Furuncosan (od nazwy łacińskiej czyraczności i czyraka)"

od Dr.H.Różańskiego chemika i fitotterapeuty..